pracująca sobota- tak rekreacyjnie
Bylismy dzisiaj na naszej działeczce, skosiliśmy trawke, posprzątaliśmy śmieci. Niestety, wszędzie trafiają się ludzie, którzy śmiecą gdzie popadnie. Za każdym razem zbieram butelki po wódce, puszki po piwie, a dziś niespodziewanie (akurat nie zauważyłam), jakiś chyba dzieciak, rzucił nam puste opakowanie po czipsach, skoro się skończyło, to gdzieś trzeba wyrzucić.
Na naszej działce nie ma narazie nic, nawet budowli zwanej wc, więc niektórzy się dziwią - po co jeździcie kosicie trawę, skoro wjadą koparką, to i tak rozjadą. A my po prostu rekreacyjnie, aby pobyć na powietrzu, zdala od blokowego życia. Cisza, spokój i świeże powietrze, bardzo nas to motywuje do szybszego wybudowania domu.
Na naszym kawałku ziemi, okazało się,że rośnie nam mirabelka. Pierwsze ogrodowe - owocowe drzewko jest, a owoce słodkie i taką mam nadzieje, że budowanie naszego wymarzonego domu też takie będzie.
Pozdrawiam wszystkich budujących, spełniających swoje marzenia!