Dzien 294 - pożegnanie z błękitem
Data dodania: 2015-01-22
wyślij wiadomość
I tak w dniu dzisiejszym pożegnałam się z moim błekitem w kibelku. Kolor na żywo jak dla mnie ekstra. Czekam aż wyschnie, ale w końcu wyszło to co chciałam. Na 2 litry białej jedynki poszło 240ml pigmentu turkusowego, 160ml morskiego i 80ml leśnego. Mimo że, jest ciemniejszy od tamtego, to nie daje po oczach. Kolor jest bardziej stonowany. 
Tu jeszcze mokra ściana. Jak już wyschnie i zamontujemy umywalkę, wrzucę zdjęcie w całości.
Kolor w wc wysechł, zrobił się ładnie niebieski, jednak nie o taki kolor mi chodziło. Postanowiłam zmienić. Kupiłam barwnik koloru morskiego i...wyszedł prawie ideał. Jeszcze dodam parę krolpi zieleni i wydaję mi się,że będzie to co chciałam. A chciałam ciemną ścianę. Choć mój Miś boi się, że będzie miał ciemno. Żeby nie okazało się, że jednak przesadziłam, zrobiłam próbę w miejscu gdzie będzie maskownica od drzwi
no i pomalować drugi raz. Zdjęcia zaraz po pomalowaniu pierwszej warstwy.
