Życie według Barei
No cóż, puki co nie dostaniemy pozwolenia na zjazd! Panie w staroswie dopatrzyły się rowu na działce i pozwolenia nie wydadzą, chyba że, zrobimy projekt z przepustem albo geodeta podpisze się pod mapą, na ktorej jest naniesiony rów, że go nie ma. Echh... na mapie jest, w rzeczowistości nie ma. W warunkach zjazdu od PZD nie ma przepustu, ZUD też nie wniósł sprzeciwu,ale starostwo bez przepustu nie wyda papierka. Nie wiedziałam, czy płakać,czy śmiać się w tym starostwie. Geodeta nam mapy nie zmieni, bo twierdzi, że mapę wykonał z zdodnie z faktem. Zostaje nam zrobić przepust, tylko teraz pytanie jaki, skoro w warunkach nie mamy zaznaczone jaki. Zaraz się może okazać, że wielkość przepustu się im nie podoba. Wszystko od początku!
Komentarze