Kredyciki
Data dodania: 2013-10-09
Po spotkaniu jestem jeszcze większą optymistką niż zazwyczaj Jak nam się uda szybko zdobyć wszystkie dokumenty, to pan Doradca "bajerował", żebyśmy sobie zaczeli w tym roku. Oczywiście, jak listopad będzie łaskawy. Bo kredycik uda się załatwić do końca października. Sprawa do przedyskutowania. Może sąsiad prąd by pożyczył Oczywiście nadzieja matką głupich, a że jestem w gorącej wodzie kąpana, to już wybiegłam ze stanem zero w tym roku. Ale jak to zazwyczaj bywa, zostanie wylany na mnie kubeł zimnej wody i tyle z moim wyobrażeń. Fajnie by było....Ale co się odwlecze, to nie uciecze